Jodek potasu dla Puław
Niepewna sytuacja za wschodnią granicą Polski i wracające ryzyko zagrożenia radiacyjnego sprawia, że mieszkańcy Polski, a szczególnie województw przygranicznych, coraz bardziej interesują się zwalczaniem i zapobieganiem negatywnych skutków promieniowania.
Jak ogłosił wojewoda lubelski Lech Sprawka, na terenie naszego województwa ma powstać kilka tysięcy punktów wydawania jodku potasu – preparatu stosowanego w razie odnotowania zagrożenia radioaktywnym jodem. Miasto Puławy również przygotowało listę 14 miejsc, w których tabletki będą wydawane.
Nasze miasto jest już przygotowane na ochronę ludności w zakresie ewentualnego skażenia – informuje Łukasz Kołodziej z puławskiego Urzędu Miasta. Według słów pracownika Urzędu, jodek potasu znajduje się już w zasobach Miasta, służby ściśle współdziałają w tym zakresie z Wojewodą. To on wydaje decyzję o podaniu do wiadomości publicznej informacji na temat przygotowanych punktów ewentualnej dystrybucji jodku potasu. Łukasz Kołodziej zapewnił, że te punkty są już przez Miasto przygotowane, są to głównie budynki użyteczności publicznej. Preparaty mają być dzielone ze względu na grupy wiekowe, przed ich zażyciem należy zapoznać się z treścią ulotki, aby dowiedzieć się czy przyjęcie preparatu nie wpłynie negatywnie na nasze zdrowie.
Łukasz Kołodziej – Urząd Miasta Puławy
Jak zapewniają władze ryzyko wystąpienia zagrożenia radiacyjnego jest stosunkowo niewielkie, jednak ze względu na skomplikowaną logistykę i konieczność szybkiej dystrybucji jodku potasu wśród mieszkańców, kroki w tym celu są już podejmowane. Wojewoda lubelski zapewnia, że dostępna ilość środka przekracza liczbę mieszkańców województwa. Przyjęcie tabletki ma nasycić tarczycę stabilnym jodem blokując wchłanianie przez organizm jodu radioaktywnego. Preparatu nie powinny przyjmować osoby cierpiące na nadczynność tarczycy, zaburzenia naczyń krwionośnych, czy choroby autoimmunologiczne.
autor: A. Koter