Lewica chce Narodowego Muzeum w Puławach
„Czas na połączenie sił i utworzenie pierwszego w Puławach Muzeum Narodowego” – mówili w środę na konferencji prasowej lokalni działacze Lewicy. „To początek drogi, ale drogi, którą warto ruszyć” mówił Waldemar Kowalczyk, radny Lewicy.
Puławy za czasów Izabeli Czartoryskiej zasłynęły z pierwszego na ziemiach Polski muzeum. Gospodyni Puławskiego Pałacu słynęła z tego, że gromadziła ciekawe przedmioty, które przywoziła z różnych stron świata, nie zawsze zdobywając je legalnie, wszystko jednak po to by stworzyć w Puławach muzeum. Podobny, ale nieco bardziej współczesny pomysł na muzeum z prawdziwego zdarzenia, ale za sprawą zjednoczenia wszystkich sił politycznych i społecznych w mieście mają działacze lewicy, którzy, jak mówią, tą konferencją prasową chcieliby rozpocząć dyskusję na ten temat. Radny Waldemar Kowalczyk zapowiedział, że działania w tej sprawie zacznie od własnego podwórka. Niebawem zaproponuje Przewodniczącej RM Puławy i Prezydentowi Puław stworzenie wspólnej platformy, która pozwoliłaby skupić przy tym projekcie jak największą liczbę osób.
– Chcemy zaangażować do tego wszystkie środowiska, zarówno polityczne jak i samorządowe, samorządu Powiatu, Miasta, być może również Wojewódzkiego, zwrócimy się również […] do samorządowców Ziemi Lubelskiej oraz do mieszkańców miasta i regionu – zapowiada radny Waldemar Kowalczyk. Jego zdaniem odtworzenie dworu książąt Czartoryskich oraz parku wpłynęłoby na ruch turystyczny w mieście. Radny Kowalczyk podkreślił, że tego rodzaju działania byłyby komplementarne także w stosunku do pobliskich ośrodków kulturalnych, Kazimierza Dolnego, Nałęczowa czy Janowca. Muzeum uzupełniałoby ofertę tego regionu.
Waldemar Kowalczyk – radny RM Puławy (Lewica)
Chodzi także o rozmowy z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który odpowiada w Polsce za muzealnictwo, jak i Ministrem Rolnictwa, który jest organem nadzorującym Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa. Autorzy pomysłu uważają, że osada pałacowa mogłaby w 100 % służyć muzeum, ale do tego jeszcze daleka droga. Dawid Socha, szef lewicowej młodzieżówki wraz z pozostałymi członkami Frakcji Młodych Socjaldemokratów chciałby promować ten pomysł wśród młodych ludzi i być, jak podkreślał, łącznikiem pomiędzy pokoleniami.
– Przez kwestie lokalowe Muzeum Czartoryskich w Krakowie nie wystawia części zbiorów, które posiada, w naszym mieście mogłoby powstać miejsce na te eksponaty – mówi Dawid Socha z Federacji Młodych Socjaldemokratów. Obecnie teren zespołu parkowo-pałacowego jest w dzierżawie puławskiego IUNG-u, zdaniem młodego działacza instytucja ta powinna zajmować się nauką, a nie utrzymaniem historycznych obiektów. Jak podkreślił Dawid Socha, stworzenie w Puławach Pierwszego Narodowego Muzeum to historyczny priorytet.
Dawid Socha – FMS Puławy
Asystentka posła Lewicy Jacka Czerniaka Beata Wicha apelowała o jedność w tej sprawie i odrzucenie jakichkolwiek animozji i uprzedzeń politycznych. Wszyscy zgodnie podkreślali, że nasze miasto zasługuje na taką placówkę. Puławy dysponują doskonałą infrastrukturą. Samorząd jest m.in. właścicielem Pałacu Marynki, dla którego już w momencie zakupu zaplanowano funkcję siedziby muzeum. Działanie w pojedynkę w zasadzie przekreśla szanse na to, by w mieście mogło działać duże muzeum, samorządu po prostu na to nie stać.
– Takie Muzeum stanie się świadectwem patriotyzmu i nadziei dla polskich rodzin, będzie łączyło puławskie środowisko, niezależnie od opcji politycznej, krajowej i lokalnej – powiedziała asystentka posła Lewicy Jacka Czerniaka, Beata Wicha. Wyraziła ona nadzieję, że Muzeum pomoże w przypominaniu prawdy historycznej oraz o przyczynach dawnego upadku Rzeczpospolitej. Beata Wicha również zaapelowała o poparcie lewicowej inicjatywy do wszystkich organizacji politycznych czy samorządowych, niezależnie od różnic poglądów.
Beata Wicha – Lewica
Jedynym rozwiązaniem jest pozyskanie finansowania z budżetu Państwa. Autorzy pomysłu utworzenia w Puławach Muzeum Narodowego widzą potencjał w samej osadzie pałacowo-parkowej. Plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na to, by prowadzić tu m.in działalność hotelarską, gastronomiczną czy szeroko rozumianą działalność turystyczną. Warto przypomnieć, że prawie wszystkie ugrupowania biorące udział w wyborach samorządowych i parlamentarnych w swoich programach planowały działania prowadzące do poprawy oferty turystycznej, zarówno województwa jak i samego miasta. Tak więc czas powiedzieć: sprawdzam.
Autorzy: P. Nowosadzki, M. Owczarz