Hala pod znakiem zapytania oferty nieco niższe ale wciąż za wysokie
Nie było już takich skrajności jak w pierwszym przetargu jednak celu jakim było wyłonienie firmy, która wykona nową halę sportową w Puławach prawdopodobnie po drugim przetargu osiągnąć się nie da.
Wszystkie oferty, które złożyli wykonawcy znacznie przekroczyły zakładany budżet, który w porównaniu z pierwszym przetargiem skorygowano o zaledwie 2 mln zł i wynosił on 55 mln zł. Najniższą propozycję złożyła firma ROSA BUD z Radomia, która chciałaby wybudować ten obiekt za nieco ponad 84 mln zł. Prawie 3 mln zł więcej za swoje usługi zażyczyło sobie konsorcjum Mostostalu Puławy i Mostostalu Warszawa natomiast na prawie 90 mln zł swoje usługi wyceniła firma Mirbud ze Skierniewic. Jak zapowiadał Prezydent Puław Janusz Grobel w programie „Rozmowa dnia” w LPU TV Urząd Miasta przewidywał taki obrót sprawy. Zakładano także korektę w budżecie inwestycji. Teraz czas na konsultacje w sprawie podjęcia decyzji co dalej z budową tego obiektu. Jeśli Rada Miasta zaakceptuje korektę w budżecie czyli pozwoli na zaciągnięcie przez samorząd kredytu lub emisję obligacji inwestycja może zostać zrealizowana blisko zakładanego terminu. Decyzje prawdopodobnie zapadną w najbliższych dniach. Przypomnijmy, że samorząd otrzyma dofinansowanie do budowy hali z Ministerstwa Sportu w kwocie 17 mln zł.