Śmierć dwóch kobiet na drodze z Końskowoli do Wronowa
Policjanci i prokurator pracują nad wyjaśnieniem przyczyn tragicznego wypadku do jakiego doszło w sobotni wieczór na drodze pomiędzy Młynkami a Wronowem. Tragedia rozegrała się na wysokości jednego z gospodarstw szkółkarskich.
Według wstępnych ustaleń w kierowanej przez 45-latkę Toyoty poruszającej się w stronę Wronowa jechały oprócz niej 4 osoby. Na prośbę dwóch kobiet, które zgłosiły jej złe samopoczucie kierująca Toyotą zatrzymała auto na poboczu drogi, by te mogły na chwilę opuścić samochód.
Niestety prawdopodobnie wyszły wprost pod nadjeżdżającego z naprzeciwka Volkswagena Golfa prowadzonego przez 23 -latka. Kobiety zginęły na miejscu. Kierowcy obu aut byli trzeźwi.