Pogoń Siedlce pokonana Wisła gra w 1/16 Pucharu Polski
Wisła Puławy awansowała do 1/16 Pucharu Polski pokonując Pogoń Siedlce 4:3 w rzutach karnych. Po 120 minutach gry na boisku w Puławach było 2:2. Od początku było wiadomo, że w Puławach będzie gorąco i to nie tylko za sprawą pogody.
Wiślacy zaczęli bardzo dynamicznie przez pierwsze 10 minut niedawny rywal w rozgrywkach 1 ligi niezbyt dobrze radził sobie z atakami Wisły. Co prawda strzały Jakuba Smektały i Roberta Hirsza bronił bramkarz Pogoni jednak zdecydowana przewaga podopiecznych Adama Buczka w każdej sekundzie pachniała bramką. 10 minut później tempo nieco spadło przewaga Wisły już nie była taka wyraźna mecz przeniósł się do środkowej strefy gdzie toczyło się najwięcej indywidualnych pojedynków z nielicznymi strzałami z obu stron. Dopiero w 33 minucie stadion oszalał z radości bo na strzał zza pola karnego zdecydował się Arkadiusz Maksymiuk. Piłka trafiła w poprzeczkę, potem odbiła się od pleców interweniującego bramkarza i wpadła do siatki. I część meczu skończyła się prowadzeniem puławian. Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli goście, Wiślacy w tym okresie gry dali się zepchnąć do obrony co nie przekładało się na bramki dla gości, ale ich akcje stwarzały sporo zamieszania. W niezłej dyspozycji był w sobotę Sebastian Madejski, który wzorowo wykonywał swoja robotę. W 72 minucie doszło do wyrównania. Tym razem Grzegorz Tomasiewicz strzelał zza pola karnego, a odbita przez prawdopodobnie któregoś z puławskich obrońców piłka wpadła do siatki obok bezradnego bramkarza Wisły. Od tego momentu mecz przyspieszył, oba zespoły chciały uniknąć dogrywki przy tak morderczo wysokiej temperaturze, niestety nikomu nie udało się zadać tego ostatecznego ciosu i zespoły przystąpiły do półgodzinnego rozstrzygnięcia, w dogrywce najpierw bramkę zdobyli goście po raz drugi na listę strzelców wpisał się Grzegorz Tomasiewicz a 3 minuty później Piotr Darmochwał z karnego wyrównał. Po 120 minutach gry tablica wskazywała remis 2:2 wtedy sędzia Marcin Liana zarządził serię rzutów karnych.
Wiślacy podczas strzelania rzutów karnych pomylili się tylko raz goście natomiast nie trafili w dwóch przypadkach stąd po niespełna 2,5 godziny gry to Wiślacy mogli się cieszyć z awansu do 1/16 rozgrywek Pucharu Polski. O tym z jakim przeciwnikiem Wisła zmierzy się w kolejnej rundzie dowiemy się we wtorek 1 sierpnia na Stadionie Narodowym odbędzie się losowanie, które wyłoni pary meczowe.
Wisła Puławy – Pogoń Siedlce 2:2 (1:0) po rzutach karnych 4:3 awans Wisły
Wisła zagrała w następującym składzie: Sebastian Madejski, Tomasz Sedlewski, Jakub Poznański, Sebastian Murawski, Bartosz Sulkowski Ivan Litwiniuk, Jakub Smektała, Sebastian Głaz, Konrad Szczotka, Arkadiusz Maksymiuk, Robert Hirsz, Dawid Pożak, Alen Ploj i Piotr Darmochwał.
foto: Wojtek Antosz